Moje zdjęcie
nie jestem taki zły. nie krzywdzę nikogo, prócz najbliższych.

wtorek, 25 maja 2010

wielka woda w Wawie

2 komentarze:

  1. Rewelka! Świetny reportaż!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Stachu. :)
    Zastanawiałem się, jaki może być odbiór tego zestawu. Dla przechodnia w Wawie wielka woda jest wręcz pozbawiona dramaturgii. Przeważają widoczki, statyczne obrazy i "piknikowa atmosfera". Na odrobinę emocji trafiłem obserwując uwalnianie psów uwięzionych na zalewanych działkach 20 maja: http://picasaweb.google.com/zbyllu/WIELKAWODAWARSZAWA20052010# ; http://picasaweb.google.com/zbyllu/WIELKAWODAWARSZAWA21052010#

    OdpowiedzUsuń